Ciepłe, grube, kolorowe i koniecznie z bałwanem, Świętym Mikołajem albo reniferem! Takie właśnie są świąteczne swetry, które co roku pojawiają się w wielu sklepach w okolicach grudnia i potęgują magiczny, świąteczny nastrój!
Historia tego elementu garderoby sięga lat osiemdziesiątych minionego wieku, kiedy to wielu prezenterów Brytyjskich stacji telewizyjnych nosiło w okresie przedświątecznym Christmas Jumpers na antenie. Przez wiele lat, jako niechciane prezenty od członków rodziny, były uważane po prostu za obciachowe, co idealnie zostało przedstawione w powieści i filmie Dziennik Bridget Jone's - pamiętacie bohatera granego przez Colina Firtha?
:)
Na szczęście blogerzy i projektanci XXI wieku na całym świecie "odczarowali" tego typu swetry! Każdy może znaleźć idealny ukochany sweter świąteczny w wielu sieciówkach. Warto zainwestować i wybrać swetry o dobrym składzie: szukajmy wełny angory i kaszmiru bez obawy o "wyrzucenie pieniędzy", przecież taki sweter nosi się tylko zimą ;) (Oczywiście osoby szaleńczo kochające Święta Bożonarodzeniowe będą zapewne je nosiły już w październiku odliczając niecierpliwie dni do Wigilii ;) ).
Christmas Jumpers występują w dwóch odsłonach: w klasyczne tzw. norweskie wzory w świątecznych barwach soczystej czerwieni, zieleni i bieli, oraz z "rysunkowymi" haftami reniferów, Świętych Mikołajów czy bałwanków. Niestety na Polskim rynku możemy znaleźć niewiele typowych świątecznych swetrów - może jest jeszcze za wcześnie...? Jednak na pewno warto się rozglądać i poszukiwać idealnego Christmas Jumper, który wprowadzi nas w magiczny świąteczny nastrój :) Poniżej kilka przykładów, które udało mi się już znaleźć:
amazon.com
asos.com
River Island
H&M
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz