wtorek, 30 sierpnia 2011

Czerń + biel + czerwień?

Łączenie w stylizacji trzech podstawowych barw chyba nigdy się nie znudzi, jest to idealna propozycja dla tych, którzy preferują prostotę i wyrazistość formy. Jeśli Twoje poczucie stylu nie akceptuje powrotów do przeszłości, ten trend jest idealny dla Ciebie! Chodzi o połączenie elementów czerwonych, białych i czarnych.

 Sposób i pomysł dowolny! To, który kolor będzie dominujący możesz uzależnić od aktualnego nastroju bądź okazji, na którą się szykujesz. W świecie wielkiej mody królują kozaki za kolano na wysokich obcasach z czarnej skóry, czerwone płaszczyki, białe koszule lub proste długie spodnie. Kreowanie odpowiadającego temu trendowi wizerunku może być świetną zabawą.

Bawić się możesz przede wszystkim materiałami! 
Do skórzanych czarnych kozaków i wełnianej kurtki załóż sukienkę z żorżety! Na kolację, do delikatnych, lejących się białych spodni dobierz czarną bluzkę i ciężką biżuterię z metalu. 
Do pracy możesz sięgnąć po garsonkę w biało-czarny deseń i czerwone szpilki.W klasycznym oficjalnym stroju, czyli czarna marynarka + biała koszula, zamień kolorystykę i olśniewaj białą marynarką! Na odprężający spacer odważ się założyć leginsy w czerwono-czarną kratę i biały sweter.

Idealne trio występuje w wielu odsłonach. Możemy również wykorzystać pozostałe trendy tego sezonu - grochy, baskinki, jedwab, frędzle, kratę i przede wszystkim burgund. Jeśli wybierzesz czarno-białą kreację, nic nie ożywi jej lepiej niż burgundowa błyszcząca szminka na ustach!

Jeśli nie lubisz koloru czerwonego, albo uważasz, że jest on po prostu nie dla Ciebie, dodaj do czarno-białej bazy błękit, granat lub szmaragd! Odcienie z palety niebieskiej to kolejny obok czerwieni i burgundu hit sezonu.

Polecam kolekcję Dereka Lama na jesień 2011:
Oraz kilka artykułów wysokiej mody:

poniedziałek, 29 sierpnia 2011

Parka, czyli inny sposób na chłodniejsze dni...

Bądźmy szczerzy, nie zawsze musimy i chcemy wyglądać bardzo dystyngowanie i elegancko, kobiety nie zawsze mają siłę i ochotę na to, by chodzić na wysokich obcasach, a mężczyźni często wolą się poczuć swobodniej przy swoich wybrankach... na takie sytuacje elegancki, idealnie skrojony płaszczyk nie pasuje. Musimy znaleźć alternatywę. Okrycie wierzchnie, które będzie mniej oficjalne i do którego będziemy mogły założyć każdy rodzaj butów i spodni. Taka jest parka!
    Świat wielkiej mody pokochał już dawno ten produkt i wyniósł go na piedestały, a w tym sezonie parka nadal jest na topie. Historia i pochodzenie parki łączą się oczywiście z przenikającym zimnem i czystą praktycznością. Eskimosi nosili kurtki, które do dziś nazywamy anorakami lub właśnie parkami. Obecnie parka jest na szczęście dużo cieńsza i  lżejsza.
    Parka musi mieć kaptur (obszyty futrem lub nie), być dłuższa, najlepiej do połowy uda, mieć sporo kieszeni, być zapinana na zamek. Klasyka to parki w odcieniach ziemi, czyli khaki, oliwkowe, zielone, brunatne czy brązowe. W zeszłym sezonie jednak, do naszych sklepów zawitały parki w kolorze bladego różu, brzoskwini czy mięty i jeszcze nie odeszły do lamusa!

     Parki naturalnie kojarzą się więc z weekendowym jesiennym wypadem za miasto, spacerem po łąkach, czy wieczorem spędzonym nad jeziorem, jednak wielcy styliści zachęcają do częstszego sięgania po tę część garderoby. W tym sezonie nosimy parki do botków czy kozaków na obcasie, leginsów, zakolanówek i mini sukienek! Dobieramy do nich lekkie apaszki i chusty, kapelusze i okulary przeciwsłoneczne, śmiało malujemy usta burgundową szminką! Parka nabiera kobiecości, a dzięki swojej praktyczności jest idealnym sposobem na chłodne dni!

Przykład na współczesną, kobiecą parkę, urozmaiconą koronkową, tiulową podszewką:
http://www.net-a-porter.com/am/product/161501

piątek, 26 sierpnia 2011

totes! oznacza najmodniejsze torby na dzień w tym sezonie...

Oglądając pokazy mody zwracamy uwagę przede wszystkim na to, co mają na sobie modelki. Proponuję dziś przyjrzeć się temu, co niosą! 
     Warto, gdyż różnorodność jest powalająca. Można jednak dostrzec podobieństwa i na ich podstawie określić tegoroczne trendy mody dotyczące torebek. 
      Ważny jest kształt: torby nabierają coraz bardziej geometrycznych form i staja się coraz większe, przy czym mało jest projektów z pasami do noszenia przez ramię. Torba pozostaje noszona w dłoni, ale również w nowatorski sposób: możesz obracać swoją torbę jak chcesz, możesz ją nawet składać i nosić jak kopertówkę.
         Materiały to oczywiście skóry. W kolekcji PRADY często występuje skóra węża.
      Kolory dowolne! Główne trendy w tym sezonie to czarna skóra, biel, czerwień oraz burgund. Warto dobierać kolor torby o ton różniący się od rękawiczek, szminki czy kapelusza. 

       Tegoroczne torby są podobne do hitu z zeszłego roku, czyli tzw. listonoszek. Jednak teraz ich forma jest jeszcze prostsza. Raczej nie widuje się już na wybiegach toreb z kieszeniami. Nowością są torebki, które przypominają luźne "szmaciane" plecaki, noszone oczywiście w dłoni za górny uchwyt, wykonane ze skóry.

        Istotny jest trend new novado, oznaczający przyzwolenie na wszelkie dodatki indiańskie oraz meksykańskie wstawki. Nie musimy jednak kupować nowej torby obszytej plecionkami by nadążyć za modą! Wystarczy do prostej beżowej lub czarnej torby dopiąć brelok z kolorowymi piórkami, rzemykami i koralikami.

Wspomniany pokaz PRADY na jesień 2011:

czwartek, 25 sierpnia 2011

Cofamy się w czasie... lata 40.

Wielcy projektanci mody nieustannie nas zaskakują, zazwyczaj bardziej perfekcyjnością w odświeżaniu trendów sprzed lat niż zupełnie nowymi pomysłami. Moda ma swoje zasady, jedną z nich wydaje się być sentencja "wszystko wraca", którą spokojnie mogłyby wygłosić teraz nasze babcie i prababcie. Moda cofa się w czasie po fasony i kroje, które serwuje nam we współczesnym klimacie.
     Ważne ikony mody lat 40. to oczywiście Rita Hayworth i Marlene Dietrich. Fasony to: podkreślone ramiona, spódnice długości 3/4 w kształcie litery A lub klasyczne ołówkowe, na co dzień krótkie sweterki, na wieczór długie, podkreślające figurę suknie, oraz wspomniana już baskinka do żakietu. Możemy również nadać naszej stylizacji jedynie posmaku lat 40. i wykorzystać tę inspirację w makijażu: mocna szminka (w tym sezonie najlepiej w odcieniu burgund), jasna cera, koniecznie róż na policzkach, oczy lekko podkreślone maskarą. 
Musimy zwracać uwagę na to, by talia i biodra były podkreślone. W dobrym smaku jest również dbanie o szczegóły i dodatki czyli kapelusze, rękawiczki (obowiązkowe długie do wieczorowej sukni) i okulary przeciwsłoneczne.
       Oczywiście musimy przyznać, iż w stylizacji prosto z lat 40. możemy czasem wyglądać jak na balu przebierańców, warto jest więc sięgać po detale tego trendu, lub świadomie go odmładzać! Pomogą nam w tym przede wszystkim ostre kolory i buty. Współczesne high-heels na platformach przyniosą podwójną korzyść, gdyż wydłużą nam nogi, które mogą być narażone na optyczne skracanie przez fason litery A spódnicy. Jeśli natomiast czujesz, że te kroje nie są dla Ciebie, zwróć uwagę na desenie! POLKA dots, czyli po prostu grochy, na apaszkach czy spódnicach to idealny sposób na powiew mody lat 40.

          Według krytyków mody kolekcję, która najlepiej oddaje klimat mody z omawianej dekady, stworzyła Muccia Prada dla MIU MIU. Polecam przegląd pokazu:

           Kolekcja Marc Jacobs proponuje nam bardziej współczesna interpretację:

Wskazówka: Gorąco polecam zapoznanie się z fotografiami autorstwa Williego Maywalda. Willy Maywald fotografował przede wszystkim kolekcje Christiana Diora w latach 40. w Paryżu. 

środa, 24 sierpnia 2011

Przygotowania do jesieni cz. 1

Nowy Jork, Mediolan i Paryż przeżyły już dawno temu pokazy kolekcji na jesień 2011, lecz dopiero teraz - pod koniec lata - inspirowane nimi artykuły nieśmiało pokazują się w sklepach. Warto zatem pomyśleć nad tym, który trend wybierzemy na nadchodzące chłodniejsze dni...
     Ostatecznie liczą się dwie tendencje: modern retro lub military. Czyli kolekcje Bottega Veneta i Louis Vuitton. Proponuję rozmyślania nad produktami do upolowania rozpocząć od płaszczyków.

      Modern retro to trend, który swoje początki miał już w zeszłym roku, kiedy mania serialu Mad Men opanowała cały świat. Inspiracje latami 50. i 60. wykazywali najwięksi projektanci zarówno w sukienkach, butach, jak i makijażu czy fryzurach! W tym sezonie krytycy mody zachwycają się wizerunkami stworzonymi przez dom mody Bottega Veneta. Są one kwintesencją kobiecości i elegancji z nutką współczesnej nonszalancji. Garsonki ze spódnicami do kolan i żakietami z krótkimi rękawkami są koniecznie tweedowe! Fryzury to wysokie koki, odświeżone przy pomocy lekkiego nieładu. Bazą do takiej stylizacji powinny być białe lub jasnoszare rajstopy... Nareszcie okrycie wierzchnie. Liczą się prosta forma, ostre cięcia, ukryte guziki, małe kołnierze... wszystkie płaszczyki retro wracają w soczystych kolorach! Śmiało sięgaj po oranż, karminową czerwień, a przede wszystkim po burgund czy odcienie błękitu!

      Military w tym sezonie nabiera jeszcze więcej klasy. Proszę nie kojarzyć tego z szerokimi spodniami moro czy workowatymi spódnicami khaki. Zaleca się raczej nastrój napoleońskiej Francji. Tak więc płaszcz w tym stylu powinien być dwurzędowy, ze złotymi guzikami i  obszytymi mankietami i pagonami. Kolorystyka absolutnie spokojna. Rządzą granat, czerń i szarości. Jeśli chcesz pokazać nogi, wybierz kurtki-mundury i podążając za stylistami Louis Vuitton załóż wysokie czarne zakolanówki! Klimatu nadadzą też oficerskie czapki noszone nieco zadziornie na bok.

      Koniecznymi dodatkami to jesiennego płaszczyka są oczywiście rękawiczki. W kwestii kroju panuje dowolność, jednak jeśli będziesz nosić ciemny, stonowany płaszcz, pozwól sobie na odrobinę koloru na rękawiczkach!

Kolekcja Louis Vuitton jesień 2011:

Kolekcja Bottega Veneta jesień 2011:

wtorek, 23 sierpnia 2011

Baskinka - podkreślenie kobiecości...

Według Słownika Języka Polskiego PWN, Baskinka jest rozkloszowaną lub rozcinaną częścią bluzki lub żakietu, doszytą w talii, sięgającą bioder. Ta definicja oczywiście się zgadza, w tym sezonie jednak należy ją rozwinąć...
     Baskinki dodawane są do sukienek, żakietów, płaszczyków... bez względu na materiał, strukturę czy odcień stylizacji. Jest to ukłon w stronę kobiecości, cóż lepiej bowiem podkreśla talię i uwydatnia kształt bioder? Niemal wszystkie tweedowe garsonki kolekcji na jesień 2011 domu mody CHANEL zostały zaprojektowane z baskinką. 
Polecam gorąco przegląd pokazu: http://www.vogue.com/collections/fall-2011-couture/chanel/review/#/collection/runway/fall-2011-couture/chanel/12

     Baskinka nadaje kobiecości i szyku, może być częścią bluzki, spódnicy (ołówkowej albo mini), lub samodzielnym dodatkiem. Najlepiej nosić ją z wąskim paskiem w talii. Jest to również idealny sposób na optyczne modelowanie figury! Baskinka pomoże nam, jeśli jesteśmy niezadowolone z brzuszka i wydłuży nogi! Kreatorzy pozostawiają nam dowolność również w kwestii koloru lub materiału baskinki. Nie musi być ona idealnie w tym samym odcieniu co inne części kreacji.

      Polecam kolekcję na jesień 2011 MOSCHINO i najpiękniejszą, według mnie, stylizację z baskinką w tym sezonie: http://www.vogue.com/collections/fall-2011/moschino/runway/#/collection/runway/fall-2011/moschino/13/

Johanna Blakley: Lessons from fashion's free culture | Video on TED.com

Polecam gorąco wystąpienie Johanny Blakley! Bardzo ciekawa analiza praw autorskich w świecie mody.

Johanna Blakley: Lessons from fashion's free culture | Video on TED.com

poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Czerń i biel w nowej odsłonie...

Połączenie tych dwóch barw absolutnie nie zaskakuje. Od kilku sezonów kontrastujące ze sobą pasy i prążki są stałymi gośćmi na półkach wielu sklepów, jednak na sezon Jesień 2011 domy mody na czele z Louis Vuitton i Dolce&Gabbana zaserwowały nam zupełnie inny sposób łączenia czerni z bielą... liczy się deseń!
     Im bardziej fantazyjny, tym lepiej. Możemy nim wyrazić siebie: lubisz muzykę? Śmiało wybierz sukienkę usianą nutami, pięcioliniami i kluczami wiolinowymi! Marzysz o podróży do gwiazd? Sprowadź je na swoją kreację! Wszystko oczywiście w tonacji czarno-białej. Wśród najnowszych projektów znajdą się również nieśmiertelne grochy, lecz proste pasy odchodzą powoli do lamusa zastępowane przez miękkie esy-floresy.  Kreatorzy proponują konsekwencję: noś czerń i biel razem, lecz bez innych kolorów! Aby dodać kreacji szczyptę klimatu z ważnych dla nas w tym sezonie lat 40. do szpilek załóż delikatne skarpetki do kostek. Jest to jednak dodatek zarezerwowany dla odważnych a przede wszystkim długonogich kobiet...
       Nowością jest również kontrast materiałów. W tym sezonie do lekkiej czarno-białej jedwabnej sukienki możemy dodać elementy z futra, wełny czy koronki.
      Najlepszym odzwierciedleniem tej tendencji jest czarna jedwabna sukienka Dolce&Gabbana w białe gwiazdki ze wstawkami z czarnej koronki. Możemy ją zobaczyć na okładce sierpniowego wydania ELLE UK. 
      
      Wskazówka: w poszukiwaniu takich kreacji polecam wizyty w popularnych sieciówkach... aż roją się one od białych gwiazdek na czarnym tle. 

niedziela, 21 sierpnia 2011

ladies or gentlemen! feminine or masculine...nowe trendy mody biurowej

Masculine, czyli trend, który swoje początki miał w zeszłosezonowej tendencji do podkradania koszul z męskiej szafy, powracający w coraz odważniejszej odsłonie.
    Jest to nowa propozycja na strój do pracy, oficjalne biznesowe spotkanie lub ważną kolację. Jeśli jesteś zdecydowana na formę maxi, wybierz garnitur o prostym kroju oraz najnowszy hit w damskiej stylizacji - brogues! Skórzane buty o męskim fasonie, o smukłych czubach, na niskiej (lecz wyrazistej) podeszwie, najczęściej sznurowane. Są one idealną alternatywą dla uwielbianych przez wiele sezonów high heels. Aby dodać Twojej stylizacji subtelną nutkę kobiecości zamiast klasycznej koszuli wybierz delikatną i seksowną koszulę z jedwabiu lub satyny. Najczęściej półprzezroczysta, z drapowaniami, falbanami lub nawet żabotami na przodzie, wyrazistymi mankietami i kołnierzykami. Jeśli wolisz pozostać przy klasycznej koszuli, zawiąż wokół szyi cienką satynową wstążeczkę zastępującą oficjalny męski krawat.
   Lekką jedwabną koszulę robiącą furorę na wybiegach kolekcji na jesień 2011 można też z powodzeniem nosić jako podstawę wyglądu Feminine - wystarczy połączyć ją z klasyczną czarną spódnicą. W tym sezonie damskie stylizacje kręcą się wokół lat 40., dlatego też spokojnie można zrezygnować z "niebiańsko wysokich" obcasów sky-high heels, na rzecz średniej wysokości szpilek, zazwyczaj z ostrymi, ozdobnymi czubkami. Buty w stylu pin-heel pumps idealnie komponują się z biurową kobiecą elegancją