środa, 26 października 2011

VERSACE na jesień nie tylko dla H&M

Świat mody oszalał na wieść, że to właśnie dom mody VERSACE stworzy tegoroczną kolekcję specjalną dla ogólnoświatowej sieciówki H&M, która ubiera również (stwierdzając bez przesady) całą Polskę. Po klasycznym Lagerfeldzie oraz bajkowym Lanvin czas na awangardę w stylu Versace. Sama Donatella podkreśla, że 17 listopada do wybranych sklepów na całym świecie trafią dzieła, które idealnie odzwierciedlają duszę i styl marki. Wiemy już dokładnie co to oznacza. Zobaczycie zestawienia czerni z bardzo ostrymi kolorami, legginsy w zebrę, w turkusowe i różowe wzory, mające dwie różne nogawki. Oczywiście sukienki mini, różowo - złote skórzane dodatki, masywną złotą biżuterię oraz jedwabne szale. Zaskoczeniem mogą być elementy wystroju wnętrz takie jak poduszki czy pledy. Warto podkreślić, że wejście Versace do świata sieciówek może być niebezpieczne. Z jaskrawymi, kolorowymi i świecącymi elementami stylizacji należy bardzo uważać, łączyć je z bardziej stonowanymi, czarnymi bądź białymi. Na co dzień możemy sobie pozwolić na połączenie kolorowych leginsów z długą białą koszulą i czarną marynarką. Na szczęście, w kolekcji dla h&m znajdują się również czarne koktajlowe sukienki, kurtki i wieczorowe szpilki. 

Jesienna oficjalna kolekcja Versace Fall 2011 RTW jest spokojniejsza niż ta dla h&m. Bazą jest czerń, która w większości projektów została jedynie złamana jednym wzorem w ostrym kolorze. Suknie ze złotymi guzikami, sznurowane szpilki do połowy łydki, futrzane kołnierze oraz torby noszone w dłoni to ważne elementy tej kolekcji. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż poza czernią na wybiegu rządziły kobalt, biel, morski turkus oraz głęboka czerwień. 

Polecam przegląd kolekcji:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz